niedziela, 30 listopada 2008

ŚWIAT MAŁO ZNANY







"Świat Mało Znany"
Międzynarodowe Spotkania z Twórczym Życiem Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną jest cyklicznie, co 2 lata, organizowanym (pod patronatem Prezydenta Gdańska i Marszałka woj. Pomorskiego) przez pracowników Gdańskiego Koła Polskiego Stowarzyszenia Na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym oraz wolontariuszy, festiwalem artystycznym adresowanym do twórców i artystów z niepełnosprawnością intelektualną oraz do szerokiej publiczności Miasta Gdańska i jego okolic, przypadkowych przechodniów i turystów obecnych w obszarze działań artystycznych festiwalu, promującym potencjał i możliwości oraz osiągnięcia artystyczne osób z niepełnosprawnością intelektualną. Odbywają się one w Gdańsku od 1993 roku, i stały się znaczącym wydarzeniem w kalendarzu imprez kulturalnych Miasta Gdańska. Już podczas I edycji zyskały duże uznanie publiczności i mass mediów. Nagrodzone zostały wówczas w Telewizji Gdańskiej Złotą Trójką (do miana Złotego Festiwalu - o Złotą Trójkę występował jednocześnie m.in. Festiwal Piosenki w Sopocie i Festiwal Szekspirowski.
Celem nadrzędnym projektu jest promocja działalności artystycznej osób niepełnosprawnych, jako pełnowartościowej sztuki, ukazanie szerokiemu środowisku odbiorców możliwości i talentów wykonawców, przełamanie barier i zahamowań społecznych, promowanie idei włączenia w główny nurt życia, poszanowania godności i praw osób niepełnosprawnych intelektualnie, spotkanie i integracja artystów pełno i niepełnosprawnych w procesie tworzenia i przedstawienia szerokiej publiczności wspólnego dzieła, będącego efektem tego procesu. Następna edycja festiwalu już w maju 2009 roku, nie przegapcie tego. Monika Szabla

środa, 26 listopada 2008

Szkoła Specjalna

"Szkoła Specjalna" to jedno z najstarszych czasopism poświęconych problematyce osób ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. Zostało założone w 1924 roku przez Marię Grzegorzewską, która kierowała nim do 1967 roku. Dwumiesięcznik spełnia istotną rolę w kształtowaniu polskiej pedagogiki specjalnej oraz w doskonaleniu i dokształcaniu kadr pracujących w tej dziedzinie pedagogiki. Przewodnim tematem czasopisma jest osoba niepełnosprawna, jej możliwości oraz potrzeby wyrównywania szans życiowych. Odbiorcami czasopisma są pedagodzy, psychologowie pracujący w szkołach i ośrodkach specjalnych oraz w ośrodkach akademickich. " Szkoła Specjalna" przedstawia najnowszą wiedzę z zakresu pedagogiki specjalnej i nauk, które są dla niej podbudową, informacje pozwalające doskonalić wiedzę w zakresie metodycznym. Redakcja czasopisma znajduje się w Akademii Pedagogiki Specjalnej przy ul. Szczęśliwickiej w Warszawie. Monika Malinowska.

wtorek, 25 listopada 2008

Maria Grzegorzewska (1888-1967)-pedagog specjalny, tyflopedagog i tyflopsycholog.Pracowała w Ministerstwie Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego, w którym zajmowała się sprawami szkolnictwa specjalnego. W 1922 roku załozyła Państwowy Instytut Pedagogiki Specjalnej, gdzie prowadzono badania naukowe i kształcenie nauczycieli dla potrzeb nowo powstających działów szkolnictwa specjalnego, w latach 1930-1935 kierowała Państwowym Instytutem Nauczycieli.Była także profesorem Katedry Pedagogiki Specjalnej na Uniwersytecie Warszawskim.Maria Grzegorzewska podjęła systematyczne badania w dziedzinie pedagogiki osób niepełnosprawnych.Zajmowała się zagadnieniami kompensacji w rewalidacji osób niepełnosprawnych, zagadnieniami z zakresu tyflopedagogiki i tyflopsychologii oraz pracą z osobami głuchoniewidomymi.Interesowała się problematyką wszystkich subdyscyplin pedagogiki specjalnej.Wyniki prac badawczych Marii Grzegorzewskiej zostały opublikowane w "Encyklopedii Wychowania"(1938). Bardzo istotne w działalności Marii Grzegorzewskiej były zagadnienia związane z kształceniem nauczycieli.Przedstawiała wzór nauczyciela-dobrego Człowieka cechującego się charyzmą, empatią, umiejętnością harmonijnej współpracy ze swymi podopiecznymi. Idealny nauczyciel to nauczyciel etyczny, przyjazny, otwarty, wykazujący ciągłą potrzebę doskonalenia swej pracy.Uważała, że powodzenie procesu dydaktyczno-wychowawaczego jest uzależnione przede wszystkim od nauczyciela.Ważniejsze prace Marii Grzegorzewskiej to:"Pedagogika Lecznicza.Skrypt wykładów"(1952-1953), "Psychologia niewidomych"(1930), "Listy do młodego nauczyciela" (1947-1961). Monika Malinowska.

niedziela, 23 listopada 2008

NA TEMAT


Chciałabym wam polecić lekturę pisma, które ostatnio wpadło mi w ręce. Kwartalnik "na temat" jest zeszytem dla profesjonalnie pomagających a każdy numer przedstawia wszechstronnie jedno obszerne zagadnienie związane z zawodami fachowego pomagania. Odsyłam was do numeru z marca tego roku, który w całości jest poświęcony choreoterapii czyli terapii tańcem. Aktywna praca z ciałem poprzez taniec i ruch przy towarzyszącej muzyce ma szerokie zastosowanie terapeutyczne. Zeszyt zapoznaje nas z najważniejszymi etapami powstawania choreoterapii. Porównujemy taniec rozumiany klasycznie z jego terapeutycznym odpowiednikiem. Ta psychoterapia bazuje na spontanicznych i celowych przebiegach ruchu. Zapoznajemy się także z najważniejszymi punktami tej metody: skupieniem na ciele, ruchem, ekspresją, wyrażaniem siebie itp. Spośród wielości metod i technik redakcja wybrała te najbardziej skuteczne w pracy z różnymi grupami podopiecznych. Część teoretyczna tłumaczy, skąd bierze się terapeutyczna efektywność ruchu przy muzyce. Natomiast część poświęcona praktyce podaje przykłady ćwiczeń, z których uczestnicy zajęć odniosą najwięcej korzyści. Nie zabrakło tu też uwag o relacjach pomiędzy terapeutą a pacjentem, jak i zwrócenia uwagi na przestrzeń, w której przeprowadzane są zajęcia choreoterapii. Zachęcam do prenumeraty zeszytów "na temat" jak i pisma pracowników socjalnych, terapeutów, personelu pielęgniarskiego i opiekuńczego "wspólne tematy". Mogą stworzyć one biblioteczkę fachowych wiadomości, do których można sięgnąć w razie potrzeby.

Monika Szabla

piątek, 21 listopada 2008

Autyzm


Autyzm to poważne zaburzenie rozwojowe przejawiające się w wielu sferach funkcjonowania dziecka. Dzieci z autyzmem nie mówią lub ich mowa nie jest funkcjonalna, nie potrafią skupić uwagi i utrzymać kontaktu wzrokowego. Wiele z nich jest agresywnych w stosunku do siebie i innych. Wszystkie nie umieją nawiązywać prawidłowych interakcji społecznych – nie bawią się z rówieśnikami, są obojętne na obecność osób bliskich. Opisu i wyodrębnienia autyzmu jako odrębnego zespołu chorobowego dokonał pediatra Leo Kanner. Przyczyn autyzmu poszukuje się wśród różnych czynników (m.in. geny, uszkodzenia CUN) jednak do tej pory nie udało się ich ustalić..
Dzieci chore na autyzm mają m.in poważne zaburzenia mowy i języka, anormalne reakcje na środowisko fizyczne- wymaganie niezmienności środowiska, agresja i autoagresja, upośledzenie umysłowe, dysharmonie rozwojowe.


Program "Żyć razem"

Specjalny Ośrodek Rewalidacyjno - Wychowawczy dla Dzieci i Młodzieży z Autyzmem w Gdańsku istnieje od 1992 roku. Do jego powstania doprowadzili rodzice pomagający dzieciom autystycznym.Na początku lat 90-tych Ośrodek był jedną z pierwszych placówek zapewniających terapię dzieciom z autyzmem w Polsce.Dziś pod jego opieką znajduje się 42 uczniów, którzy bez specjalistycznej pomocy nie mieliby szans na samodzielne uczęszczanie do przedszkoli i szkół masowych oraz na pełne rozwijanie swoich możliwości.Program "Żyć razem" dzisiaj jest realizowany tylko w części. Obejmuje kilkadziesiąt osób z województwa pomorskiego, ponieważ większość osób z autyzmem nadal żyje w społecznej izolacji i pozbawiona jest jakiejkolwiek pomocy..

niedziela, 16 listopada 2008

Jedną z metod stosowanych w pedagogice specjalnej jest biblioterapia. Jest to działanie, w którym przy użyciu książek lub na przykład obrazów, filmów można realizować cele terapeutyczne, resocjalizacyjne i profilaktyczne.Głównym celem biblioterapii jest przeprowadzenie zmian w zachowaniu człowieka, które mają poprawić jego samopoczucie i funkcjonowanie. Jedną z funkcji biblioterapii jest także wywoływanie pozytywnych uczuć: radości, nadziei, wiary we własne siły i możliwości. Zajęcia biblioterapeutyczne pomagają pobudzać i rozwijać twórczą aktywność,ułatwiają samoakceptację: pozwalają uwierzyć w siebie, własne uzdolnienia. W procesie biblioterapeutycznym niezbędny jest indywidualny lub grupowy kontakt. W biblioterapii wykorzystywane są różne gatunki twórczości artystycznej: książki przygodowe, podróżnicze, popularnonaukowe, biograficzne, psychologiczne a także powieści obyczajowe, baśnie, literatura fantastyczna. W działaniach biblioterapeutycznych książka pełni różne funkcje. Jedną z nich jest funkcja wychowawcza, w której literatura podając wzory do naśladowania i postępowania ułatwia kształtowanie właściwych postaw i zachowań społecznych. Poprzez przedstawianie informacji o otaczającej rzeczywistości, ukazywanie ludzi działających w różnych środowiskach społecznych książki spełniają rolę poznawczą. Literatura pełni także funkcję kompensacyjną, szczególnie w sferze emocjonalnej miłości i przyjażni. Monika M.

sobota, 15 listopada 2008

GALERIA PROMYK





Galeria "Promyk" działająca przy Polskim Stowarzyszeniu Na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym w Gdańsku jest pierwszą w naszym kraju, powstałą w 1995 roku placówką kultury promująca twórczość plastyczną artystów niepełnosprawnych intelektualnie. Profesjonalnie przygotowane wystawy i promocja twórczości wyznaczają zwiedzającym sposób postrzegania osoby niepełnosprawnej przez pryzmat jej talentu i możliwości twórczych. Rocznie Galeria organizuje około 10 wystaw, zarówno w swojej siedzibie jak i innych instytucjach kultury, obiektach sakralnych i zabytkowych całej Polski, rozpisuje konkursy oraz prowadzi otwartą pracownię plastyczną. Zgromadziła własną kolekcję około 200 prac z różnych dziedzin sztuki oraz dwie wystawy malarstwa. Galeria jest miejscem przyjaznym zarówno samym niepełnosprawnym, jak i ich opiekunom i terapeutom. Odbiorcom ma pomóc w dostrzeżeniu, jak bardzo osoby niepełnosprawne wzbogacają i urozmaicają świat. Ich twórczość burzy czasem wszelkie konwencje, a jej szczerość i bezpretensjonalność dowodzi, że w sztuce oprócz intelektu i świadomości, liczy się jeszcze intuicja, wrażliwość i wyobraźnia. Mam nadzieję że dzięki temu miejscu artyści niepełnosprawni wreszcie zostaną docenieni i będą traktowani z należnym im szacunkiem a nie przymrużeniem oka jak dotychczas.
Galeria Promyk ul Świętojańska 68/69 Gdańsk tel.058 301 97 01 Monika Szabla

Niewidomy geniusz


Historia powstania alfabetu Braille’a to historia chłopaka, który chcąc pomóc sobie, zrewolucjonizował życie innych..
Louis Braille urodził się we Francji. Jego ojciec wytwarzał siodła i uprzęże. Młody Louis dużo czasu spędzał w warsztacie taty aż przypadkiem skaleczył się w oko ostrym szydłem. Lekarze nie potrafili zatamować krwawienia, w dodatku wdało się zakażenie, które zainfekowało również drugie oko… Ta tragedia zmieniła życie chłopca...
Niesłychanie ważnym momentem w życiu Louisa były zajęcia na drugim roku nauki w Instytucie. Na jednej z lekcji zaprezentowano uczniom alfabet, którego używały wojska francuskie do przekazywania rozkazów w ciemności. Słuchacze dowiedzieli się o nim z ust kapitana Charlesa Barbiera de la Serre. System wojskowy oparty był na 12 punktach i kreskach, wykutych rylcem, które pozwalały na odczytanie rozkazu bez potrzeby oświetlania kartonu. Każdy znak miał przypisany określony dźwięk. System ten nazywany był pismem nocnym, lub sonografią. Miał jednak dużo wad. Po pierwsze był bardzo trudny do opanowania. Ponadto, opierając się na dźwiękach, pomijał całkowicie ortografię. Lekcja z kapitanem dogłębnie poruszyła wyobraźnię chłopca. Zaczął zgłębiać tajniki sonografii. Coraz częściej można było go spotkać dziurawiącego karton rylcem, w poszukiwaniu pisma doskonałego. W młodzieńczej głowie powoli rodził się pomysł, mający w przyszłości zrewolucjonizować życie niewidomych...
Nie mając jeszcze 16lat Louis Braille ukończył swoje dzieło. Opierając się na wojskowym piśmie nocnym opracował swój własny system. Podstawą jego było 6 wypukłych punktów, ułożonych w dwie kolumny, po 3 w każdej. Udało mu się zdobyć zgodę na wypróbowanie wynalazku z szkole. Efekt był oszałamiający. Uczniowie byli zachwyceni prostotą, z jaką można opanować pismo. Ten sukces dał możliwość kontynuowania prac nad nowatorskim projektem. Wkrótce pismo zostało uzupełnione o kolejne atuty: możliwość zapisu matematycznego oraz nutowego.
Wynalazek Braille’a jest wielkim osiągnięciem!Nam, osobom widzącym, trudno jest nawet wyobrazić sobie, jaki może być świat, w którym istnieje tylko dźwięk i zapach, a brakuje obrazu. Trudne życie samego Braille’a na pewno przyczyniło się do jego prac nad alfabetem. Chcąc pomóc sobie, pomógł całemu światu. To właśnie dzięki niemu edukacja wśród niewidomych jest łatwiejsza, bo nie można powiedzieć, że łatwa...

AUTORYTETY...



Oscar Pistorius stracił nogi mając 11 miesięcy. Lekarze nie mieli wyjścia; dziecko urodziło się bez kości strzałkowych nóg i stóp. Teraz jest jednym z bardziej znanych sportowców świata. Na razie zdobywa medale i bije rekordy wśród niepełnosprawnych. Ma jednak apetyt na więcej!

22-letni obecnie sportowiec nie poddał się i od wczesnego dzieciństwa - dzięki specjalnym protezom - - uprawiał rugby, piłki wodnej, a nawet tenis!

Nagle mnie olśniło i stwierdziłem, że zostanę sprinterem! - wspomina Pistorius.

Jak sobie wymarzył, tak zrobił. Trenował mocno i dzięki temu pojechał na Paraolimpiadę w Atenach (2004), gdzie wywalczył złoty medal w biegu na 200 m i brązowy na dystansie połowie krótszym.

Będę startował z pełnosprawnymi sportowcami - nagle oznajmił wszem i wobec.

I w tym przypadku również dopiął swego. W lipcu 2007 roku po raz pierwszy pojawił się na zawodach przeznaczonych dla pełnosprawnych zawodników. Efekt? Zajął drugą pozycję! Zresztą, sami zobaczcie.

Od tego momentu rozpoczęła się jego walka o prawo udziału w igrzyskach olimpijskich. A to nie spodobało się wielu sportowcom. Co prawda oficjalnie nie mają nic przeciwko, wypowiadają się na temat Pistoriusa w samych superlatywach, ale nie jest tajemnicą, iż obawiają się kolejnego konkurenta.

Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych (IAAF), nie wiedząc jaką podjąć decyzję, zwróciło się do profersora Gerta-Petera Bruggemanna z Uniwersytetu w Kolonii, aby zbadał, czy karbonowe protezy Pistoriusa nie dają mu przewagi nad pełnosprawnymi sportowcami. Wynik analizy? Zawodnik z RPA ma kilkanaście procent przewagi nad rywalami. IAAF nie mogła podjąć innej decyzji - odrzuciła prośbę o możliwość startu w Pekinie.

Opinia publiczna na całym świecie stanęła po stronie Oscara. - Skandal! - grzmiały nagłówki gazet. W RPA przyznano mu order za osiągnięcia sportowe, a stacja BBC nadała mu tytuł sportowej osobowości 2007 roku.

Sportowiec złożył odwołanie od decyzji IAAF. Nadal wierzy w spełnienie swoich marzeń. Dzisiaj nadeszła informacja, że najpóźniej w ciągu trzech tygodni zapadnie ostateczny wyrok.

Jeżeli nie uda mi się wystartować w Pekinie, to spróbuję za cztery lata w Londynie - stwierdził sportowiec.

Oczywiście nie jestem specjalistą w oddziaływaniu protez wykonanych z włókien węglowych na wyniki biegu, ale moim zdaniem IAAF nie powinna dopuścić zawodnika do startu w Pekinie. Dlaczego?

Mimo mojej sympatii do tego niesamowitego człowieka, jego uporu i ambicji, byłaby to furtka do nowego rodzaju "dopingu". Daję głowę, iż w krótkim czasie znalazłoby się wielu niepełnosprawnych sportowców, którzy korzystając z osiągnięć techniki zdominowaliby sport, bijąc wszelkie rekordy. A już dramatem byłby fakt, gdyby znaleźli się pełnosprawni zawodnicy, którzy okaleczyliby się tylko po to, aby móc skorzystać z karbonowych rodzaju protez . Aż ciarki mi przechodzą po plecach na samą myśl o tym...

niedziela, 2 listopada 2008

UWIĘZIONY W CIELE



Jean-Dominique Bauby był estetą i kochał życie ale życie jak w skafandrze zamknęło go w jego własnym ciele. Wylew krwi do mózgu zaskoczył go w chwili, gdy wypróbowując nowy model BMW, jechał na spotkanie z nową towarzyszką życia. Był 8 grudnia 1995 roku. Świadomość odzyskał w styczniu. Ale była to świadomość zamurowana jak w więzieniu, w znieruchomiałym ciele, nad którym nie miał żadnej kontroli. Widział, słyszał, nie stracił powonienia - ale stracił swoje ciało. Nie mógł nawet przełykać pokarmów ani oddychać bez pomocy aparatury medycznej, a jedynym zewnętrznym wyrazem obecnego w ciele życia była mrugająca jak motyl lewa powieka i nieznaczne poruszenie głową. "Skafander i motyl". W takim stanie napisał tę książkę. Książkę przejmującą i poruszającą, która daje dużo do myślenia. O losie i o życiu ale także o stosunku duszy do ciała, o stosunku myślenia i odczuwania do własnej cielesności. Historia Jeana-Dominiquea Baubyego, jego choroba, podobnie jak niepełnosprawność umysłowa czy geniusz jest przyczyną wykluczenia i braku zrozumienia. Bauby jednak w swoim nowym życiu poprzez pracę pisarską znajduje w nim godność. Poprzez przymykanie lewej powieki w trakcie recytowania alfabetu komunikuje się z tymi, którzy znajdują się wokół niego. Korzystając z tego sposobu może wyjść na zewnątrz.Niestety wielu chorych, niepełnosprawnych i zniedołężniałych ludzi zamkniętych jest nie tylko w swoich ciałach, ale w ścianach szpitali, domów opieki społecznej lub hospicjów bez możliwości jakiegokolwiek porozumienia z otoczeniem. Monika Szabla

sobota, 1 listopada 2008

Życie i twórczość wielu osób, które zostały pozbawione możliwości naturalnego rozwoju i funkcjonowania na skutek występowania lub współwystępowania uszkodzenia wzroku lub słuchu daje przykład wielkich możliwości i potencjału człowieka.Olga Skorochodowa (1914-1982)poprzez działalność naukową, pisarską i poetycką ukazała niezwykłe możliwości rozwoju osoby głuchoniewidomej.Szczególną uwagę zwraca twórczość poetycka, w której autorka poprzez własne doświadczenia przedstawiała rozumienie otaczającego świata. Działalność poetycka Olgi Skorochodowej obejmuje utwory dotyczące opisu zjawisk przyrodniczych, są to na przykład wiersze pt. Dżwięki jesieni, Nad morzem, Wieczór, przedstawiające świat wewnętrzny osoby głuchoniewidomej: wyobrażenia kolorów, kształtów, dzwięków oraz utwory związane z życiem społecznym (m.in. Do ojczyzny, Za pokój, Pieśń o lotniku),które ukazują patriotyzm autorki, szacunek dla tradycji i historii swojego kraju. W swojej twórczości przedstawiała także zagadnienia dotyczące emocji człowieka i własną wizję sensu ludzkiego istnienia. Obrazują to m.in. wiersze pt. Muzyka we śnie, Pożegnanie, List. Życie i twórczość Olgi Skorochodowej jest doskonałym przykładem na to, że dysfunkcje i uszkodzenia organizmu nie mogą ograniczać i zamykać człowieka w niemocy niepełnosprawności.Monika Malinowska